Muszę uczciwie powiedzieć, że polskie nazwy ekwipunku, zakonów, generalnie wszystkiego z uniwersum WH40K brzmią dla mnie wyjątkowo niewdzięcznie i wyjątkowo dziecinnie. Oczywiście, dla większości natywnych użytkowników języka angielskiego brzmią one niemal równie dziwnie, niemniej jednak angielski dysponuje chyba ciut większą tolerancją na takie zbitki słowne, słowotwórstwo i wygibasy...
Niemniej jednak bolt pistolet i miecz łańcuchowy to standardowe wyposażenie szturmowców praktycznie każdego legionu i późniejszych zakonów. Tak też uzbrojona jest kolejna figurka pomalowana przez mojego brata, Mormega - drugi Władca Nocy z jego oddziału assault marines.
Na marginesie - uwielbiam te guzy na naramiennikach i osłonach nóg, bardzo, bardzo przypominają mi najstarsze figurki do WH40K.
I have to honestly say, that Polish names of the gear, chapters, legions - everything from the WH40K universe - are really stupid, unsound and extraordinary childish. I just hope that for English native speakers most of the names are almost equally stupid and dumb... But I think English has much higher tolerancy for such new words, strange clusters of ideas, etc...
Anyway, bolt pistol and chainsword are standard equipment for most assault troopers of every Legion and later Chapter. So, another one from the Mormeg's Night Lords assault marines is no different.
And one more thing - I love those nobs on shoulder and leg guards. Old-style armour ftw:)